2.
Smutne zero
Historyjka dla dzieci od 4 lat
Proszę położyć na stole obok siebie wszystkie karty ze stronami z liczbami do góry w taki
sposób, aby wszystkie były dobrze widoczne. Następnie proszę położyć na stole również
wszystkie drewniane postacie.
Ostatnio w niedzielę na łące przed domem gospodarza Henryka spotkały się wszystkie
liczby i zwierzęta, aby trochę pograć w piłkę nożną. Nie wierzysz, że liczby potrafią
grać w piłkę nożną? Jednak w tej historyjce potrafią. I to jak!
Jednak dopiero tutaj powinny zostać zestawione obie drużyny:
Po jednej stronie zwierzęta, a po drugiej stronie liczby. Powinni zostać wybrani
najsilniejsi gracze obu drużyn. W przypadku zwierząt była to k
rowa, której nic szybko
nie wyprowadzi z równowagi, a w przypadku liczb, tak, już się domyślacie, 10.
Kto został wybrany jako następny do drużyny zwierząt? Dokładnie, koń. On jest szybki,
zręczny i koń, najbardziej nadaje się do uderzeń piłki głową. Liczby nie chciały mu
ustępować i wybrały wyrośniętą 9
. Teraz znów była kolej zwierząt i zdecydowały się
one na ś
winię, która jako obrońca może wszystko usunąć z drogi. Po nim został
wybrany pies, dobry napastnik, a z jego boku został ustawiony zwinny kot.
Kapitan drużyny liczb nie był pełen fantazji. Wybrał w kolejności 8
, następnie 7, 6,
potem 5
i 4, a więc w taki sposób, w jaki liczby są uporządkowane od największej do
najmniejszej. 3
i 2 byli przewidziani na pozycję obrońców, nie mam pojęcia, dlaczego
nadają się właśnie do tego. 1 została naturalnie bramkarzem.
Tymczasem również zwierzęta otrzymały kolejne zadania. O
wca została ustawiona
przed obroną, kogut po lewej stronie, a g
ęś po prawej stronie tworzyły zdolną do lotu
pomoc. W kierunku bramki została ustawiona m
ucha i żaba jako kreatywni gracze za
napastnikami. Ponieważ obie drużyny zgodziły się
na posiadanie składów z 10 graczami, pozostawało
jeszcze tylko kłopotliwe 0
. „Nigdy nie zostanę
wybrany, nikt mnie nie chce”, skarżyło się zero.
Jednak inne liczby miały zbawienny pomysł:
„Ty otrzymujesz najważniejsze zadanie,
Ty będziesz sędzią!”. Po krótkich narzekaniach
również zwierzęta się na to zgodziły i nowy
sędzia promieniał z radości. Nie mogę
niestety powiedzieć, kto wygrał grę,
ponieważ nie wiem.
Ale prawdopodobnie był remis.
15